Zapraszamy na 13 edycję Międzynarodowego Festiwalu Sztuki Opowiadania. Jak zawsze na Festiwalu słowa opowieści będą współbrzmiały z pieśniami i muzyką, a obok mistrzów sztuki opowiadania wystąpią znakomici muzycy z kręgu szeroko rozumianego folku. W czasie kulminacji Festiwalu - Nocy Opowieści opowiadaczom będzie towarzyszyć zespoł ROOMS. To nowy projekt składający się muzyków ze Szwecji (Isak Bergström – akordeon), Ukrainy (Olena Yeremenko – skrzypce, nyckelharpa), Polski (Emilia Raiter – harfa) i Mołdawii (Martin Neaga – wiolonczela). Repertuar zespołu składa się z opracowań muzyki tradycyjnej pochodzącej z tych krajów. Rooms zagra także samodzielny koncert w programie imprez towarzyszących Festiwalowi.
Olena Yeremenko i Emilia Raiter są też współtwórczyniami spektaklu „Enarkhia. Opowieści o początku świata“. Razem z pieśniarzem i hellenistą Łukaszem Szypkowskim zagrają i wyśpiewają mity początku z Ameryki Środkowej, Rosji, Japonii, Chin i Polski.
Świat ludowych opowieści i baśni z różnych stron Polski odkryją na nowo i ożywią dźwiękami harmonii, skrzypiec, liry korbowej i innych instrumentów Jaworowi ludzie: Katarzyna Żytomirska, Katarzyna Wińska, Katarzyna Szurman a z kolei Małgorzata Litwinowicz i Jolanta Kossakowska udowodnią, że na folkową nutę można wyśpiewać... listy polskich chłopskich migrantów do USA i Brazylii w czasach I Wojny Światowej - w brawurowym widowsku narracyjnym : „Sól Ziemi. Obywatele 1918“.
„Twardowski i Johnson“ to szyld, pod którym ukrywa się opowiadacz i bluesman Jarek Kaczmarek. W programie bluesowe ballady na gitarę i głos, inspirowane muzyką Roberta Johnsona, z bezkompromisowymi tekstami w duchu Andrzeja Bursy i odniesieniami do ballad Adama Mickiewicza i ludowego bestiariusza wpisanego w krajobraz współczesnego miasta...
Po raz pierwszy na Festiwalu wystąpi multiinstrumentalista i kompozytor Sebastian Krajewski (kantele, flet, lira korbowa, flet, fujarki, bęben), który razem z Beatą Frankowską zaprezentują porywającą wyobraźnię adaptację „Czarodziejskiego ogordu“ Burnetta.
21 listopada, środa
10.00 oraz 11.30 Tykwa pełna magii – Agnieszka Ayşen Kaim i Gwidon Cybulski
19.00 Enarkhia. Opowieści o początku świata – Łukasz Szypkowski, Emilia Raiter, Olena Yeremenko
21.00 Opowieści pachnące kawą – Walter Diaz Ovalle (Kolumbia) i Aneta Cruz-Kąciak
22 listopada, czwartek
10.00 oraz 11.30 Tajemniczy ogród – Beata Frankowska i Sebastian Krajewski
19.00 Kiedy nie widać drogi – Szymon Góralczyk i Karawana Opowieści
21.00 Sól ziemi. Obywatele 1918 – Małgorzata Litwinowicz i Jolanta Kossakowska
23 listopada, piątek
10.00 Skoczkowie. Tajemnice mistrzów – Jarosław Kaczmarek
11.30 Królewna żabka. Wyprawa po zaczarowane jajo – Jaworowi ludzie: Katarzyna Żytomirska, Katarzyna Wińska, Katarzyna Szurman
20.00 Żony pana Segi i ich sekretne życie – Maïmouna Jallow (Kenia)
24 listopada, sobota
12.30 Skoczkowie. Tajemnice mistrzów – Jarosław Kaczmarek
17.00 Mój Pinokio – Marie Prete (Francja)
19.00 Korzenie/Roots – 3Troubadours: Torgrim Mellum Stene (Norwegia), Markus Luukkonen (Finlandia), Tom van Outryve (Belgia)
22.00–3.00 NOC OPOWIEŚCI: goście Festiwalu i zespół ROOMs
25 listopada, niedziela
10.30 oraz 11.30 Me voilà !/Oto ja! – Magda Lena Górska
13.00 Śpiewający dzban – Witold Vargas
17.00 Na końcu języka – Marie Prete i Magda Lena Górska
18.00 koncert folkowy – zespół ROOMS (Centrum Promocji Kultury Praga Południe)
20.00 Twardowski i Johnson. Na rozstaju dróg – feat. Twardowski i Johnson
Czym jest krajobraz sztuki opowiadania?
To pewnie byłaby wieś. Najlepiej w dolinie. Możliwie daleko od wszystkiego. W chałupie zbierają się kobiety na darcie pierza, w karczmie mężczyźni. W jednym i drugim miejscu działa dziad. Ten sam, miejscowy.
Opowiada te same historie od zarania dziejów. Pokolenia mijają, a on tych historii nic a nic nie zmienia. Prawda starowieku rozkwita przed oczyma wszystkich słuchaczy. Niezmienna jest ona od czasów wygnania z raju, od czasów wieży Babel. Słuchają i słuchają, tej samej mitycznej historii, a przez jej niezmienność świat się ustanawia na nowo.
Aha. Chciałoby się.
Przez tę wieś wędrują prasoły (sprzedawcy soli z czerwonoruskich warzelni), czumacy (przywozili sól z Podnieprza), drobni handlarze Szkoci, zwani szotami, Węgrzy z tytoniem, norymberszczyzną, zabawkami dla dzieci, dewocjonaliami; druciarze (często górale, także ze Słowacji), sitarze (najwięcej z Biłgoraja), wędrowni ślusarze, kowale, mieszkańcy lasów sprzedający wyroby z drzewa, garbarze, koszykarze, obraźnicy, kuglarze i cyrkowcy, niedźwiednicy, kobiety powłóczne. Zwykli uciekinierzy z pańszczyzny i zbiegli niewolnicy. Taki przynajmniej obraz daje nam nieklasyczny klasyk – Jan Stanisław Bystroń w „Kulturze ludowej”.
A potem to już leci: migranci zmierzający do Brazylii i Ameryki po lepsze życie, bieżeńcy pierwszej wojny, repatrianci drugiej, rzesze tych, co porzucili wieś i ruszyli szukać szczęścia w mieście.
Jeśli jest coś niezmiennego – to jest to być może ludzka ruchliwość. Jeśli istnieją w przestrzeni tradycji jakieś stałe – to są to być może szlaki kultury. Bite trakty, piaszczyste drogi, skaliste szlaki wędrówek i ucieczek, niewidzialne trakty morskie, kursy oznaczane na mapie nieba, wszystkie te trajektorie ludzkiej ruchliwości i ciekawości. W tym roku przy okazji spotkań festiwalowych eksplorujemy i celebrujemy te ukryte terytoria, która ujawniają się wtedy, gdy zaczynamy i ś ć.
To chodźcie i Wy.