Magda i Filip są parą tancerzy zarażonych miłością do bal folku. Starają się rozwijać swoje umiejętności podczas warsztatów w Polsce, a także za granicą. W bal folku pociąga ich jego różnorodność – pojawiające się tu tańce korowodowe, dające tancerzom poczucie jedności, tańce parowe pozwalające na pewną dozę indywidualizmu, wymagające jednocześnie odnalezienia się w dynamicznej przestrzeni pośród wielu par.
Polskie środowisko balfolkowe przeżywa obecnie swój rozkwit. Regularne potańcówki odbywają się przede wszystkim w Poznaniu, Warszawie, Toruniu i w Łodzi. W porównaniu z nimi można powiedzieć, że Wrocław dopiero raczkuje. Dotychczas tańce balfolkowe pojawiały się sporadycznie, podczas irlandzkich potańcówek, organizowanych przez Celtycki Wrocław, grupę ludzi zainteresowanych i promujących przede wszystkim muzykę i taniec t.zw. krain celtyckich.
Sam pomysł podjęcia się organizacji imprez balfolkowych kiełkował w głowach Magdy i Filipa od roku. Nazwa "WroBal" to właściwie skrót od Wrocławskiej Balangi i zarazem gra słowna.
W październiku wrocławski sezon zainaugurował zespół Balonique, niezwykle interesujący, nowo powstały zespół z Poznania i szeroko pojętych okolic. Niecałe trzy tygodnie później mieli zaszczyt gościć Duo Thézé, francuski duet słynący z wykonywania walczyków asymetrycznych, oryginalnej muzyki inspirowanej tradycjami do tańców hybrydowych, scottish, mazurki i różnych muzycznych niespodzianek, pojawiających się w trakcie ich występów.
Wrobale mają w planach comiesięczne potańcówki wraz z nauką tańców z różnych regionów Europy, głównie Francji, Portugalii, Szwecji czy Polski. Dodatkowo w przyszłym roku chcieliby organizować warsztaty z tancerzami, zapraszanymi w charakterze nauczycieli.
Tymczasem już 18 grudnia odbędzie się taneczna potańcówka w klimacie bal folku – "Balanga w Saloniku" we Wrocławiu, na którą wstęp jest bezpłatny. Przed rozpoczęciem imprezy tanecznej odbędą się także warsztaty tańca bal folkowego.