Pierwsza płyta projektu R.U.T.A. pt. "Gore. Pieśni buntu i niedoli…" narobiła sporego zamieszania na scenie punkowej i folkowej. Uważni bywalcy ostatnich koncertów RUTY, mogli posłuchać już 3 utworów zapowiadających kolejną płytę "Na Uschod". Były to "Drobna drabnica“, "Sadoma", "Pan nas męczył".
- "Gramy je już w ramach zapowiedzi płyty. Temat utworu Sadoma stworzyłem wspólnie z Robalem. Pan nas męczył - to piosenka, do której melodię wymyśliła Nasta Niakrasava“ - pisze do nas Kamil Rogiński, kompozytor i aranżer większości materiału.
Swoje muzyczne pomysły dołożyli też Guma Kanonier, Orda i Kosa. Nasta Niakrasava pojawi się też na nowej płycie, na razie występuje z RUTĄ na koncertach. Podobnie jak drugi gość ze Wschodu - chór Hulayhorod z Ukrainy.
Płyta także, jak poprzedniczka, będzie w wymowie anty-feudalna, anty-pańska ale tym razem protest przeniesie się na Ukrainę, Białoruś, Rosję, choć znajdą się też na krążku i polskie tłumaczenia. Będzie też bardziej melodyjna, będzie więcej harmonii.
- "Warto wspomnieć, że ideowo kolejna płyta będzie szła dalej. Po nastroszonej do walki kosie, nadszedł czas na pojednania. Ja i Maciej, po wielu wspólnych rozmowach, stwierdziliśmy, że R.U.T.A. nadal nie daje zgody na ucisk i pogardę dla człowieka pozostając bezkompromisowym buntem w czystej formie. Udajemy się na wschód, aby pojednać się z naszą słowiańską bracią i wspólnie wykrzyczeć - NIE! - dla wszelkich ograniczeń wolności...“ - wyjaśnia Kamil Rogiński.
Pierwsze prezentacje nowej RUTY, z Nastą Niakrasavą i chórem Hulayhorod miały miejsce m.in. na Jarmarku Jagiellońskim w Lublinie (zdjęcie powyżej), czy podczas noworocznego koncertu we Wrocławiu (transmitowanym przez TVP2). Kolejna okazja nadarzy się już 21 stycznia o godz. 18:00 na antenie (i wizji) Czwórki Polskiego Radia, gdzie będzie retransmitowany jeden z koncertów.
