Zespół działa od 2012 roku, a ich muzyka to połączenie potężnych, progressive-metalowych konstrukcji ze słowiańskimi klimatami, białym głosem i instrumentami etnicznymi. Ostatni album „W Ogniu Świat" (2023) został nominowany do Fryderyków w kategorii Metalowy Album Roku.
„Krzyczę" to moje osobiste wyznanie. Utwór powstał, gdy przelała się czara goryczy, wszystkich trudnych chwil w moim życiu. W środku nocy słowa same wylewały się na papier – powiedziała Dorota Filipczak-Brzychcy, liderka i wokalistka Łysej Góry oraz autorka tekstu.
Utwór "Krzyczę" zgrabnie i w przemyślany sposób łączy kameralny wstęp smyczków z eksplozją gitar i perkusji. To swoisty, nieszablonowy i bardzo osobisty manifest artystyczny, w którym folkowe motywy i białe śpiewy splatają się ze sznytem ciężkich, metalowych riffów. Zobaczcie:
Za całokształt teledysku odpowiedzialny jest Stanisław Mąderek. Jako "Człowiek - Orkiestra" zajmował się scenariuszem, nagraniami oraz finalnym montażem materiału. Łysa Góra doskonale znała już możliwości tego twórcy, mieli okazję współpracować przy klipach do utworów m.in „Morowa dziewica" oraz „W ogniu świat", dlatego bez obaw mógł oddać stworzeie obrazu do nowego kawałka w jego ręce. Zespół zdradził też, że “Krzyczę” nię będzie ich ostatnią wspólną pracą, chociaż nie chce podawać więcej szczegółów nowych projektów.
Stanisław ma niesamowity talent i wyczucie klimatu. Efekty specjalne, których użył w teledysku, są po prostu rewelacyjne – powiedziała dla przedstawicieli mediów Klaudia Fedyryszyn, wiolonczelistka zespołu. Nagrania były wyzwaniem – zaczęliśmy od wczesnych godzin porannych, wnoszenie sprzętu i instrumentów było wymagające, ale efekt końcowy przechodzi nasze najśmielsze oczekiwania.
Partie instrumentalne zostały zarejestrowane w Pro-Kultura Studio, a wokalne w Hertz Studio przez Wojciecha Wiesławskiego. Za miks i mastering odpowiada doświadczony Tomasz "Zed" Zalewski. Co zespół mówi o tej współpracy przy nagraniach?
Współpraca z Zedem była dla nas niesamowitym doświadczeniem. Zed nadał utworowi finalny charakter, który idealnie oddaje naszą wizję – od delikatności smyczków po potężne gitarowe riffy – to słowa Krystiana Jędrzejczyka, perkusisty i jednego z założycieli zespołu.
Za całokształt teledysku „Krzyczę" odpowiedzialny jest Stanisław Mąderek. To “One Man Army”: zajmował się scenariuszem, nagraniami oraz finalnym montażem materiału. Łysa Góra doskonale zna możliwości tego twórcy: mieli okazję współpracować przy klipach do utworów m.in „Morowa dziewica" oraz „W ogniu świat". Zespół zdradza, że “Krzyczę” nię będzie ich ostatnią wspólną pracą, chociaż nie chce podawać więcej szczegółów nowych projektów.
Zespół właśnie rusza w trasę koncertową. Tej jesieni folkmetalowe brzmienia Łysolków usłyszymy w Tarnowie, Olsztynie, Toruniu, Elblągu i Krakowie a finał tegorocznej jej części odbędzie się w Warszawie. Szczegóły naszym dziale wydarzenia.
Portal Folk24.pl jest patronem medialnym trasy Krzyczę 2025.
„Babice” to singiel zespołu Tołhaje, zapowiadający ich najnowszą płytę pt. „San. Historie pisane rzeką”. Album, którego inspiracją są m.in. pieśni z opracowań Oskara Kolberga, ukaże się z okazji 25-lecia działalności grupy, już za chwilę.