Pod koniec ubiegłego roku w sieci w wersji elektronicznej a w styczniu w druku ukazał się jedenasty numer naszego periodyku „Magazynu FOLK24”. Do ostatniej chwili ważyły się jego losy, bo trudności z finansowaniem takich projektów w czasach pandemii są jeszcze większe niż zwykle, ale i tym razem się udało. Zatem...
WERSJĘ DRUKOWANĄ MOŻNA ZAMÓWIĆ
i otrzymać do domu po opłaceniu kosztu wysyłki.
Piszcie na fundacja(małpa)folk24.org
Wersję elektroniczną możecie przeczytać w naszym profilu w serwisie ISSUU.com/Folk24
Warto, bo Magazyn FOLK24 nr 1/2020 (11) jest o wiele obszerniejszy niż jego poprzednicy z lat ubiegłych. Tym razem ma aż 76 kolorowych stron i sporo do czytania!
A jeśli Wam się podoba to, co staramy się robić, możecie nas wesprzeć w naszej zbiórce na Patronite.pl/Folk24,
Bardzo nam to pomoże, bo dzięki temu powstaną kolejne numery „Magazynu FOLK24”. Następny już wiosną!
A co tam na łamach jedenastki?
Teksty stałych autorów zabiorą was znów w różne zakamarki folku. Maciej Świątek jak zawsze zaprasza na scenę country, Wojciech Ossowski komentuje naszą folkową scenę, Rafał Zieliński motywuje folkowców do... śpiewania, a Tadeusz Konador przygląda się przewrotnie kolejnej socjalmedialnej burzy, oczywiście związanej poniekąd ze sceną folkową. Rafał Chojnacki i Witt Wilczyński opisują kilka ciekawych płyt, zarówno tych wydanych u nas jak i w świecie.
Ale w tym numerze pojawiło się też sporo debiutantów, równie co wyżej wymienieni uznanych i znanych choć może z nieco innej folkowej strony. W tym wydaniu Magazynu FOLK24 możemy przeczytać felietony i wywiad przygotowane przez znanych do niedawna z radiowej „Trójki” dziennikarzy, zajmujących się piosenką autorską, poetycką czyli nurtem tzw. krainy łagodności. Mowa tu o Teresie Droździe oraz Januszu Deblessemie. Obok nich z felietonami w tym samym klimacie zagościli na łamach wykonawcy reprezentujący ten nurt – bard i dyrektor Festiwalu OPPA Piotr Bakal oraz satyryk, bard, poeta Marek Majewski.
Jest także mocna reprezentacja autorów z innego obszaru sceny folkowej, którzy także zadebiutowali w tym numerze. Karolina Jastrzębska – młoda krew folku i country, wokalistka i instrumentalistka zespołów Stacja Folk oraz Caroline & The Lucky Ones opowiada o jednym z najwspanialszych, a u nas wciąż niedocenianym instrumencie folkowym, mandolinie, Witek Kulczycki – multiinstrumentalista, kiedyś założyciel i wieloletni członek zespołu muzyki irlandzkiej Duan, dziś sam w Irlandii realizuje już autorski projekt Baba Yarga, a w magazynie podpowiada jak edukować muzycznie najmłodszych oraz Witold Vargas – dawniej muzyk nieistniejącej już Varsovii Manty, dziś rysownik, ilustrator, jego rysunki pojawiały się już w dziale „Galeria” w magazynie, w tym numerze debiutuje w nowej roli, poleca Czytelnikom wykonawców muzyki andyjskiej odsiewając ziarno od plew.
Swoje teksty w magazynie po raz pierwszy opublikowały także: Katarzyna Marcinkowska, od tego roku redaktor prowadząca serwisu Szanty24.pl, ale pisząca także ciekawie o folku oraz Olga Szelc. Ale to oczywiście nie wszystko. Zajrzyjcie sami.
Numer powstał m.in. dzięki Funduszowi Wsparcia Kultury (wsparcie ze środków Funduszu Przeciwdziałania COVID-19) oraz Agencji Karrot Kommando.