Pochodzący z Portsmouth Chris Ricketts jest uznawany za nową nadzieję folku morskiego, w tym przede wszystkim szant. W ojczyźnie gatunku bowiem szanty są domeną ludzi starszych, najczęściej panów z siwymi brodami. 23-letni muzyk łamie ten stereotyp.
Jego repertuar to głównie tradycyjne szanty i morskie pieśni, ale też utwory folkowe, również autorskie. Do niedawna grał w duecie z basistą Markiem Willshire, ich wspólnym dziełem jest płyta "Simple Folk". Nową płytę "Port of Escape" nagrał już z innym, liczniejszym gronem muzyków (Alex Stack, Garry Blakeley, Steve Hampton). Byłoby czego posłuchać, bo to nawiązanie do najlepszych tradycji brytyjskiego folk-rocka spod znaku Fairport Convention. Kto wie, może ta formacja również zagości kiedyś w naszym kraju.
Póki co będziemy mogli posłuchać Chrisa w wydaniu solowym, w kameralnych warunkach. Jego trzy koncerty odbędą się w domach kultury, w zupełnie innej atmosferze niż ta kojarząca się z "muzyką szanty" i folkiem (tawerny, kluby muzyczne itd.). Warto zwrócić uwagę zwłaszcza na koncert w Kędzierzynie-Koźlu. Jako support dla Chrisa wystąpi tam bowiem Wiktor Barczak, muzyk znany z występów m.in. w grupach Cztery Refy, North Wind, Duan, Gwerenn.
Posłuchajcie co Chris mówi o sobie.
Trasa Chrisa Rickettsa wygląda następująco:
- 23 lutego - Dobrodzień
- 24 lutego - Wrocław
- 25 lutego - Kędzierzyn-Koźle
- 26-27 lutego - Kraków
Szczegóły w naszym dziale "wydarzenia".
Portal Folk24.pl jest patronem wydarzenia