Ostatnio w Polsce koncertuje sporo wykonawców z Islandii. W tym roku byli u nas już Halla Nordfjörd, ET Tumason, Snorri Helgason. Kolejny songwriter z wyspy gejzerów wybiera się do nas już we wrześniu.
Svavar Knútur wykonuje autorskie utwory po angielsku i islandzku, akompaniując sobie na gitarze. W dorobku ma dwa solowe albumy "Kvöldvaka" (Pieśni przy ognisku) i "Amma - songs for my grandmother" (Amma - pieśni dla mojej babci). Ten drugi jest hołdem dla islandzkich pieśni ludowych i tradycyjnych, wykonanych na gitarę, ukulele i fortepian. Album stał się wielkim hitem na Islandii.
- "Płytę zarejestrowano w salonie Svavara, w centrum Reykiaviku, podczas koncertu dla znajomych i rodziny. Akustyk, odpowiedzialny za nagłośnienie, siedział w kuchni i kontrolował dźwięk. Nastrój był niezapomniany" - wspomina artysta
- "Jeśli słuchasz uważnie tego albumu, rozpoznasz dźwięki przejeżdżających za oknem samochodów lub skrzypiące krzesła. Ale myślę, że to wszystko sprawia, że album jest jeszcze bardziej swojski" – dodaje Svavar.
Na wyspie jego muzykę dziennikarze opisują jako "pop trolli i folk fiordów". We wrześniu, w Poznaniu i Ostrzeszowie (szczegóły w dziale "Wydarzenia") będzie można sprawdzić, co kryje się za tymi określeniami.
Do Polski zaprosiła Svavara Mini Agencja Koncertowa "Borówka".
„Babice” to singiel zespołu Tołhaje, zapowiadający ich najnowszą płytę pt. „San. Historie pisane rzeką”. Album, którego inspiracją są m.in. pieśni z opracowań Oskara Kolberga, ukaże się z okazji 25-lecia działalności grupy, już za chwilę.