To już niemal tradycja spotkań z tą parą artystów w ramach cyklu „przed Nad Kanałem”, który jest swoistym zaproszeniem na Festiwal Morza „Nad Kanałem”, odbywający się od 2010 r. w Gliwicach. Dominika Żukowska i Andrzej Korycki wystąpili dla Fundacji Folk24 już po raz czwarty, w tym trzeci raz w ramach cyklu. Niesamowita ekspresja tego duetu, wielki dar przekazu emocji, wspaniała interakcja z publicznością to to, co sprawia, że swoimi występami porywają wszystkich od Helu po Zakopane i od Władysławowa po... Gliwice, i dalej.
Andrzej Korycki to członek legendarnego zespołu „Stare Dzwony”, od początku lat 80-tych autor i wykonawca współczesnych piosenek żeglarskich. W świecie muzyki żeglarskiej zasłynął przede wszystkim jako twórca takich przebojów jak: „Magda”, „Struna za struną”, „Chciałem być żeglarzem”, „Byle dalej”, „Załoga”… Od ponad 10 lat występuje w duecie z Dominiką Żukowską, z którą wspólnie śpiewa utwory autorskie, tradycyjne pieśni o morzu oraz współczesne pieśni kubryku. Duet do repertuaru dołączył także ballady trójki wybitnych rosyjskich bardów: Bułata Okudżawy, Włodzimierza Wysockiego oraz Żanny Biczewskiej, których to twórczość wyróżnia się dużą emocjonalnością oraz wymownością tekstów, w ujmujący sposób opisujących to, co w życiu często trudno wyrazić słowami…
Dlatego koncerty tego duetu są pełne zadumy, jak i żartobliwej rubaszności. Za te emocje, za brak barier między sceną a publicznością widzowie ich uwielbiają. Ale nie tylko za to... To, co muzycy tradycyjni robią ostatnio w Polsce - "oddając" niejako muzykę tancerzom przywracając jej pierwotną funkcję - akompaniamentu, Andrzej z Dominiką robią w przypadku śpiewu - oddają go publiczności, wielokrotnie podczas koncertu zachęcając ją (ostatnio już nie muszą tego robić) do wspólnego śpiewania, sami pozostając niejako akompaniatorami.
Dlatego ich piątkowy występ, podobnie jak wiele poprzednich, był jednym wielkim wspólnym koncertem, widzów i artystów, gdzie we wspaniałej sali Kina Amok, ponad dwie godziny, celebrowaliśmy święto piosenki, nie tylko tej żeglarskiej.
W dobie, gdy naród przestał wspólnie śpiewać, gdy lokalne chóry niemal odeszły w przeszłość, gdy muzyka w szkole to katorga i dla uczniów i dla nauczycieli (podobno) - takie koncerty stają się miejscem, gdzie Polacy znów mogą poczuć moc wspólnego śpiewu.
Nic dziwnego, że sala, wypełniona po brzegi, wybrzmiała na koniec wielkim aplauzem, dziękując w ten sposób Dominice i Andrzejowi za możliwość współuczestniczenia w czymś wyjątkowym.
Tradycyjnie dochód z koncertu wesprze działalność Fundacji Folk24, w tym m.in. organizację Festiwalu Morza "Nad Kanałem", który w październiku b.r. odbędzie się po raz ósmy.