To już 20 lat minęło od zarejestrowania nagrań zespołów Trebunie Tutki i Twinkle Brothers. Odważna fuzja góralszczyzny z roots reggae na zawsze zmieniła oblicze polskiego folku i world music.
Nie ma chyba wśród fanów folku w Polsce osoby, która nie kojarzyłaby tego muzycznego przedsięwzięcia. Nagrania rodzinnej kapeli góralskiej z Białego Dunajca z przybyszami z Jamajki stały się już klasyką gatunku i wyznaczyły nowe horyzonty polskiej world music. Do spotkania obu zespołów przyczynił się Włodzimierz Kleszcz, dziennikarz muzyczny PR, fan bluesa, roots i reggae, który na początku lat 90 wpadł na pomysł połączenia tych pozornie dalekich brzmień i skontaktował Trebunie Tutki z Twinkle Brothers.
Jak się okazało, był to strzał w dziesiątkę, a rozpoczęta wtedy współpraca obu zespołów trwa do dziś. Ostatnim wspólnym przedsięwzięciem był album "Songs of Glory/Pieśni Chwały" - na tyle udany, że wydawnictwo było nominowane do nagrody Fryderyk 2009 i uzyskało status Złotej Płyty 2010. Na zachodzie również osiągnęło sukces, o czym świadczy 11 miejsce na prestiżowej World Music Charts Europe EBU (2008). W ramach promocji Trebunie razem z Jamajczykami odbyli wtedy po Polsce trasę koncertową. Teraz przybywają ponownie, aby uczcić 20-lecie spotkania i wydania w Londynie ich pierwszych wspólnych nagrań.
W trakcie weekendu (w sobotę, 7 lipca) zagrają na Muzycznym Campingu Brodnica obok Dżemu, Sławka Wierzcholskiego i Nocnej Zmiany Bluesa. Kolejnego dnia, (w niedzielę, 8 lipca) przemieszczą się bliżej gór i wystąpią jako gwiazda wieczoru na Dniach Milówki. Na pewno można spodziewać się utworów ze wspólnych płyt oraz prezentacji tradycji góralskich i rastafariańskich, jako że Twinkle Brothers - a zwłaszcza ich frontman, Norman Grant - są zaangażowani w działalność promującą duchowe wartości, jakie niesie ze sobą muzyka reggae.
Jak dowiedzieliśmy się od lidera zespołu Trebunie Tutki, Krzysztofa, to dopiero początek wspólnej, jubileuszowej trasy obu grup po Europie, której ukoronowaniem ma być koncert w Luksemburgu w październiku.
Szczegóły koncertów w naszym dziale "wydarzenia". A na zachetę mamy dla was próbkę tego, czego można się spodziewać na koncertach, utwór "Miłość moja / I am still waiting for you"