Kiedy dotarł Pan do Polski po raz pierwszy i jakie były Pana pierwsze kontakty z Polską, jakie były/pozostały wrażenia z tych pierwszych dni w naszym kraju?
Po raz pierwszy odwiedziłem Polskę latem 1990 roku. Byłem wtedy studentem i podróżowałem po całym kraju. To wspaniałe doświadczenie wrócić do Polski 25 lat później jako ambasador i zobaczyć, jaka przemiana dokonała się przez ten czas.
Jak długo pracuje Pan w Polsce?
Mieszkam w Polsce nieco ponad dwa lata. Bardzo się cieszę, że mogę poznawać polskie miasta i krajobraz, uczyć się języka polskiego i pracować nad pogłębianiem przyjaźni i współpracy pomiędzy Polską a Irlandią.
Gdyby miał Pan podać jedno słowo, rzecz, miejsce, symbol opisujące Pana zdaniem Polskę to byłoby to...
Jest tak wiele rzeczy, które kojarzą mi się z Polską! Myślę jednak, że wymieniłbym muzykę Chopina, mazurskie jeziora oraz bramy Stoczni Gdańskiej.
Jak odbiera Pan tę niesamowitą popularność muzyki i tańca irlandzkiego na świecie?
Duża irlandzka diaspora licząca ok. 70 milionów osób rozpowszechniła irlandzką muzykę i taniec na całym świecie. To częściowo wyjaśnia, dlaczego są one tak znane.
Myślę, że popularność irlandzkiej muzyki i tańca bierze się też z tego, że sprzyjają one kontaktom towarzyskim i są doskonałe do zabawy. Każdy, kto gra na jakimś instrumencie może przyłączyć się do sesji tradycyjnej muzyki irlandzkiej zwanej „seisiún” po irlandzku. Tak samo wieczór tańców irlandzkich, tzw. „céilí” jest otwarty dla każdego, nawet jeśli nie zna się kroków. To nie są zwykłe występy, to doświadczenia, w których można wziąć udział.
Czy miał Pan świadomość, przed przybyciem nad Wisłę, że w Polsce muzyka Pana kraju jest także bardzo popularna? Że działa tu sporo grup muzycznych i jeszcze więcej tanecznych, wykonujących muzykę Pana kraju na bardzo dobrym poziomie? Czy miał Pan okazję poznać, któreś z nich?
To wspaniałe, że irlandzka muzyka i taniec są tak popularne w Polsce. Widziałem wiele występów zespołów irlandzkiej muzyki i tańca w Polsce i jestem pod wrażeniem ich poziomu. Warto zauważyć, że niektóre z nich działają już od wielu lat. Carrantuohill obchodzi w tym roku trzydziestolecie powstania i nadal jest aktywny na scenie!
Jak ocenia Pan obecność kultury Irlandii w Polsce, czy jest ona widoczna czy wymaga większych nakładów pracy i promocji? Jak wspieracie promocję Waszej kultury w Polsce?
Myślę, że Irlandia i kultura irlandzka są w Polsce dobrze znane. Dzień św. Patryka jest obchodzony w całym kraju. Jest kilka znanych zespołów grających muzykę irlandzką. W ubiegłym roku wykonawcy tańca irlandzkiego z różnych części Polski wzięli udział w Międzynarodowych Zawodach Tańca Irlandzkiego "Feis" w Gdyni. Język irlandzki jest nauczany na uniwersytecie w Lublinie, Poznaniu i Szczecinie. Także nasza literatura, film i teatr są popularne. Od 2003 roku działa Fundacja Kultury Irlandzkiej, która promuje kulturę naszego kraju, a także przybliża ją uczniom polskich szkół.
Popularność kultury irlandzkiej w Polsce pogłębiają silne więzi międzyludzkie pomiędzy naszymi krajami. W Irlandii mieszka obecnie około 150 tysięcy Polaków i są oni tam bardzo mile widziani. Coroczny Festiwal "Polska-Éire" ukazuje wkład Polaków w życie Irlandii i pomaga wzmacniać przyjaźń polsko-irlandzką. Podczas ubiegłorocznego festiwalu polska wokalistka Kayah zagrała po raz pierwszy wspólny koncert z irlandzkim zespołem folkowym Kíla. To doskonały przykład, jak polska społeczność pełni rolę mostu łączącego nasze kraje.
Jak Ambasada może pomóc tym, którzy grają muzykę irlandzką, organizują koncerty np. z okazji Dnia Patryka, nagrywają płyty czy wreszcie piszą o Irlandii w internecie, czy w mediach?
Co roku w całej Polsce organizowane są różne wydarzenia związane z obchodami Dnia św. Patryka – Festiwal Świętego Patryka. Muzycy i organizatorzy koncertów mogą dodać swoje wydarzenia do programu Festiwalu kontaktując się z Ambasadą.
Oczywiście, przez cały rok promujemy kulturę Irlandii. Organizujemy i wspieramy występy muzyczne i taneczne, projekcje filmowe, wydarzenia literackie i wiele innych. Każdy zainteresowany naszymi wydarzeniami może polubić naszą stronę na Facebooku (@Ambasada Irlandii) i konto na Twitterze (@IrlEmbWarsaw). Zachęcamy do kontaktu osoby, które organizują wydarzenia związane z kulturą Irlandii.
Czy miał Pan okazję bywać na koncertach, festiwalach muzyki irlandzkiej w Polsce?
Byłem na kilku koncertach muzyki irlandzkiej w Polsce. Wyjątkowo ciekawy był festiwal współczesnej muzyki irlandzkiej "ShamRock", zorganizowany w sierpniu przez Irlandzko-Polską Izbę Handlową. Na festiwalu wystąpiły trzy obiecujące zespoły irlandzkie: Saint Sister, Paddy Hanna i the Wood Burning Savages, które łączą w sobie najlepszą tradycyjną muzykę irlandzką, piękne teksty oraz energetyczny rock. Bardzo je polecam!
Tradycyjna muzyka irlandzka jest bardzo popularna na świecie, to ten element kultury Zielonej Wyspy, który chyba ją najlepiej promuje. Niestety bardzo rzadko do Polski zaglądają wykonawcy z Irlandii (pomijam wielkie taneczne spektakle czy Clannad lub Moyę Brennan). Zupełnie inaczej jest w sąsiednich Niemczech. Czy Ambasada, Pan, macie jakiś pomysł na to, by jakoś zainicjować częstsze przyjazdy do Polski tych topowych wykonawców jak Beoga, Altan o the Chieftains nie mówiąc?
Chciałbym, aby więcej irlandzkich artystów występowało w Polsce. Festiwal ShamRock jest dobrym przykładem. Chętnie podejmiemy współpracę z partnerami w Polsce, którzy pomogą sprowadzić więcej irlandzkich artystów do Polski.
Zbliżają się kolejne obchody Dnia św Patryka, które na świecie kojarzą się z zielonym piwem, muzyką i tańcem na żywo, podświetlaniem różnych budynków w kolorach Irlandii. Jak Ambasada planuje włączyć się w te obchody w Polsce w tym roku? Zaskoczycie nas czymś?
Oprócz Festiwalu Świętego Patryka Ambasada zorganizowała podświetlenie na zielono ważnych obiektów w różnych częściach Polski. Dołączą one do znanych budynków i obiektów podświetlanych na zielono z okazji Dnia św. Patryka na całym świecie. W ubiegłym roku 17 marca zazielenił się Pałac Kultury i Nauki w Warszawie, Ratusz w Poznaniu, Stadion we Wrocławiu, Złota Brama w Gdańsku oraz Trybunał Koronny w Lublinie. W tym roku podświetlone zostaną budynki w jedenastu polskich miastach, niektóre z nich po raz pierwszy!
Z pewnością miał Pan okazję brać udział w słynnych paradach w Dublinie czy Nowym Jorku?
Wielokrotnie oglądałem paradę z okazji Dnia św. Patryka w Dublinie i świetnie się bawiłem. Festiwal św. Patryka w Dublinie to wspaniałe święto, z okazji którego organizowane są takie wydarzenia jak największe céilí pod gołym niebem z tradycyjną irlandzką muzyką i tańcem. Najwspanialsze w obchodach Dnia św. Patryka w Irlandii jest to, że w każdym mieście i miasteczku odbywają się parady. To święto, które łączy lokalne społeczności. Wielkie wrażenie zrobiły na mnie też parady w Nowym Jorku i Tokio.
Czy komercjalizacja Dnia św. Patryka już szkodzi wizerunkowi kultury irlandzkiej czy nadal go wspiera, promuje?
Dzień św. Patryka to obchodzone na całym świecie święto irlandzkiej kultury, dziedzictwa, kreatywności i otwartości na świat. Nie sądzę, żeby to się zmieniło.
Czego życzyłby Pan sobie i swoim rodakom z okazji Dnia św. Patryka?
W Dniu św. Patryka każdy może przyłączyć się do zabawy i stać się na chwilę Irlandczykiem. Wszystkim naszym przyjaciołom w Polsce życzę radosnego i wspaniałego Dnia św. Patryka: Beannachtaí na Féile Pádraig oraibh go léir!