"Na rok przed zapowiadanym w kalendarzu Majów "końcem czasów" OPPA wciąż istnieje. To dziwne, że paru osobom chce się ciągnąć tę - jak już wyraźnie widać - przegraną sprawę" - piszą w folderze organizatorzy OPPY.
"Ta ostatnia niedziela" - słowa tej znanej piosenki w sposób idealny wręcz opisują kolejną edycję cyklu "Jedna Europa Wiele Kultur". Tym razem publiczność, mocą dźwięku, została przeniesiona do słonecznej Bułgarii.
Śląsk potrafi mnie ostatnio zaskoczyć, a tegoroczny festiwal Ars Cameralis tak wbił w fotel folkowym programem, że zanim się wyrwałem Bill Callahan i Yann Tambour byli już daleko. Zdążyłem na Alelę Diane i Fleet Foxes.
Bez specjalnego szumu medialnego, za to w przyjaznej i kameralnej atmosferze, ucząc połączyli różne sfery twórczej aktywności. Przekazywanie swoich umiejętności innym to trudna sztuka, w Lublinie pokazali, że potrafią.
Gdy jeszcze wybrzmiewały ostatnie dźwięki "Skrzyżowania Kultur" pod Pałacem Kultury, nieodległe Krakowskie Przedmieście witało bratanków na "Węgierskiej Kawalkadzie", festiwalu muzyki i kultury Węgier w Warszawie.