Klub Podróży Jarema to niezwykłe miejsce nie tylko dla pasjonatów wędrówek, ale i dla słuchaczy niekomercyjnej muzyki. Od lat podczas pokazów slajdów z podróży, towarzyszy im muzyka z całego niemal świata.
Bułgarskie święto Trifon Zarezan w tym roku obchodzono w Warszawie uroczyście i po raz drugi wraz z pomysłodawcami wydarzenia, zespołem Sarakina. Mottem przewodnim imprezy było hasło "Moc muzyki w dniu święta wina".
Mimo mrozu do Instytutu Teatralnego im. Z. Raszewskiego przybyły tłumy, aby posłuchać tradycyjnych pieśni rosyjskich w wykonaniu Warszawy Wschodniej, warsztatowiczów oraz Swietłany Własowej i Władymira Iwanowa.
Choć dla wielu folk morski to pojęcie mało znane zapewniam, że taki nurt istnieje a Polska, mimo skromnych tradycji morskich, jest od ponad 30 lat światową potęgą jeśli chodzi o liczbę festiwali, zespołów i fanów mokrej muzyki.
Tancerze Riverdance, Gaelforce Dance, Lord of the Dance - atletyczni, młodzi, piękni - potrafią lewitować nad sceną. Skąd wziął się ich styl tańca, z tradycji baletu? Nie, z ciasnej kuchni, w której nikt nawet nie odrywał się od ziemi.