Czałga, słowo pochodzenia tureckiego, budzące na Bałkanach ciarki - podobnie jak słowo "manele". Niedawno pisaliśmy o rumuńskich hitach na lato, ale nie tylko rumuńska scena szykuje się na sezon. Czas na czałgę!
Ruch na polskiej scenie etno-folkowej zrobił się niesamowity. Wiosna i nadchodzące lato, to dobry czas na premiery. Wielu wykonawców przed letnimi trasami prezentuje swoje nowości. Oto kilka wybranych z ostatnich miesięcy.
Rumuńskie manele, podobnie jak bułgarska czałga, fińska humppa czy nasze rodzime discopolo przyprawia o gęsią skórkę szeroko rozumiany "mainstream". Nie przejmując się zbytnio krytyką "wielkich", scena serwuje hit za hitem.
W zmienionej formule niektórych konkursów i z nowymi nagrodami przeminęła po raz 17 "Nowa Tradycja". Jak zwykle wypełniły ją cztery dni emocji i muzyki spod znaku etno i folk. Pora na krótkie podsumowanie i parę refleksji.